Uprawa marihuany wymaga dbania o wszelkie parametry, które są roślinom potrzebne do optymalnego wzrostu. Jednym z istotnych czynników jest wilgotność, która powinna być utrzymywana na odpowiednim poziomie na każdym etapie – od fazy kiełkowania aż do zbiorów.
Wpływ wilgoci na rozwój uprawy
Problemem w uprawie konopi jest fakt, że na każdym etapie życia potrzebuje ona jednego poziomu wilgotności. Nie ma więc możliwości, aby takie warunki zachować bez korzystania z dodatkowych urządzeń, które zadbają o to, by wilgoć była na właściwym poziomie. A jest to czynnik, który ma ogromny wpływ na wzrost, zdrowotność, a także odpowiednią wysokość plonów. Jeśli wilgoci w otoczeniu jest zbyt mało, roślina zaczyna wysychać, a co za tym idzie – jej wzrost jest zahamowany. Z kolei zbyt duża wilgotność prowadzi do rozwoju pleśni, co może nie tylko osłabić zbiory, ale również spowodować ich całkowitą utratę.
Konsekwencje złych warunków dotyczących wilgoci
Jeśli podczas uprawy marihuany będziemy utrzymywać wilgotność na stałym poziomie od momentu kiełkowania aż do zbiorów, uprawę będzie można uznać za straconą. Podczas wegetacji może pojawić się zgnilizna pąków, choroba wywoływana przez pleśń, która powoduje gnicie kolejnych pąków. Na tym etapie nic już nie da odcinanie chorych pędów, gdyż pleśń bardzo szybko rozprzestrzenia się na zdrowe części rośliny.
Ograniczenie poziomu wilgotności w sytuacji, gdy roślina potrzebuje jej sporo, prowadzi natomiast do niedoboru składników odżywczych. Marihuana rośnie w wysokich temperaturach. Jeśli nie ma dostępu do wilgoci z powietrza, zaczyna pobierać ją przez korzenie z gleby. Wraz z wodą pobierane są w dużych ilościach składniki mineralne, których nadmiar szkodzi roślinie, powoduje popalenie liści, utratę ich masy i wytrzymałości.
Jaka wilgotność na różnych etapach rozwoju?
Uprawa marihuany wymaga stałego regulowania poziomu wilgotności. Po wysianiu nasion i w fazie kiełkowania rośliny potrzebują wilgotności na poziomie 70-80 procent. Ciepło i wilgoć wpływają bowiem na poziom kiełkowania, a także na witalność rośliny w początkowym etapie wzrostu. W okresie wegetacji poziom wilgoci powinien być już nieco niższy. Wystarczy 60-65 procent wilgoci, aby roślina rozwijała się w sposób prawidłowy. Czas kwitnienia to kolejne obniżenie zapotrzebowania na wilgoć. W tym okresie roślina potrzebuje wilgotności powietrza na poziomie 45-50 procent. W okresie zbiorów wymaga natomiast najmniejszej ilości wilgoci – od 30 do 50 procent.
Jeśli hodowca zauważy, że roślina rozwija się powoli, jest dużo mniejsza i słabsza niż powinna na danym etapie wegetacji, jest niemal pewne, że jej rozwój został zahamowany przez brak lub nadmiar wilgoci.
Jak kontrolować poziom wilgoci?
Aby skutecznie kontrolować poziom wilgoci podczas uprawy konopi, warto wyposażyć się w urządzenie do jej pomiaru. Bez niego można bowiem jedynie ocenić wilgotność na podstawie wyglądu rośliny, a więc na etapie, gdy jej niedobór lub nadmiar zdążyła poczynić spore szkody.
Każdy, kto uprawia konopie, powinien wyposażyć się w dobry higrometr, najlepiej w jego nowoczesną, elektroniczną wersję. Urządzenie jest proste w obsłudze, posiada cyfrowy wyświetlacz, a często także wiele dodatkowych funkcji, które pozwalają na kontrolę warunków podczas uprawy.
Nawilżacze powietrza w uprawie roślin konopi
Dobrym rozwiązaniem, które sprawdzi się podczas uprawy konopi we wszystkich typach pomieszczeń są nawilżacze powietrza. Zamieniają one wodę w parę wodną i wypuszczają do pomieszczenia. Dzięki możliwości regulacji urządzenia, nie ma problemu z utrzymaniem wilgoci na odpowiednim poziomie, jaki jest potrzebny roślinie w konkretnej fazie rozwoju. Nawilżacze są dobrym rozwiązaniem w uprawach domowych w zimie. W ogrzewanych pomieszczeniach i kiepsko wentylowanych wnętrzach poziom wilgotności szybko się obniża, powodując negatywne konsekwencje dla wzrostu roślin.
Centrale wentylacyjne – idealne warunki klimatyczne
Jako wsparcie w uprawie konopi przydatne są również specjalne centrale wentylacyjne, przeznaczone do stosowania w uprawach w pomieszczeniach oraz w szklarniach. Zapewniają one prawidłową cyrkulację powietrza, dbają o zachowanie optymalnego poziomu wilgotności, eliminując ryzyko rozwoju pleśni, grzybów oraz szkodników, a także przesuszenia roślin w wyniku zbyt suchego powietrza. Centrale wentylacyjne dostępne są w wielu wersjach i modelach do wyboru, dzięki czemu można idealnie dopasować urządzenie do konkretnych potrzeb. Zakup z pewnością się opłaci – zbiory będą duże i nie ma ryzyka ich utraty w wyniku niewłaściwych warunków podczas uprawy.
